Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Odnośnik do Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Resetowanie ustawień
Reset

Wycieczka do Zakopanego kwiecień 2024

Wycieczka do Zakopanego kwiecień 2024
W dniach 22-24 kwietnia 2024 roku uczniowie naszej szkoły wybrali się w niesamowitą podróż na południe Polski. Pierwszym punktem programu było zwiedzanie miasta Krakowa z przewodnikiem. Zaraz po przyjeździe wyruszyliśmy na spotkanie z ziejącym Smokiem Wawelskim. Następnie rozpoczęliśmy 3-godzinną wędrówkę ulicami Krakowa. Nie straszna nam była niska temperatura powietrza. Wspięliśmy się na mury obronne zdobywając jednocześnie Zamek Królewski i Katedrę Wawelską, w której znajduje się słynny Dzwon Zygmunt. Przechodząc przez Bramę Bartłomieja Berrecciego ukazał nam się przepiękny widok na Dziedziniec Arkadowy. Idąc Plantami udaliśmy się pod "okno papieskie" i zajrzeliśmy do przepięknej Bazyliki Św. Franciszka z Asyżu. Stojąc na Rynku Głównym w Krakowie wysłuchaliśmy hejnału mariackiego z wieży Bazyliki Mariackiej. Chętni uczniowie w Sukiennicach poszukiwali pamiątek nawiązujących do zwiedzanego miasta. Wizytę w Krakowie zakończyliśmy pod Pomnikiem Psa Dżoka poznając jego niesamowitą historię. Nie sposób wymienić wszystkich miejsc, które poznawaliśmy w trakcie naszej wędrówki. Na pewno każdy zapamięta coś ważnego dla siebie, a niektórzy przypomną sobie nawet smak obwarzanka, a może starty lub lądowania samolotów na krakowskich Balicach (dodatkowa niezaplanowana atrakcja).
Wydawać by się mogło, że po długim i wyczerpującym dniu przyszła już tylko pora na odpoczynek i regenerację sił. Nic bardziej mylnego. Czas spędzony w miejscu noclegowym w towarzystwie kolegów i koleżanek jest zawsze najcenniejszym momentem podczas każdej wycieczki. 
Drugiego dnia przywitała nas wspaniała słoneczna pogoda, która pozwoliła nam podziwiać Tatry w całej swojej okazałości. Doskonale widoczne były najwyższe szczyty górskie, które o tej porze roku przykrywał jeszcze śnieg. Giewont, czyli "śpiący rycerz" wspaniale górował nad Zakopanem. Na ten dzień zaplanowany był szlak wiodący Doliną Kościeliską w Tatrach Zachodnich. Podczas całej 9-kilometrowej wędrówki towarzyszył nam przewodnik górski, który opowiadał, co przez lata działo się w tej dolinie. Kiedyś przebiegał tędy trakt kupiecki, wypasano również owce, a nawet działał ośrodek hutniczy. Dzisiaj obszar ten należy do Tatrzańskiego Parku Narodowego, w którym znajduje się wiele jaskiń (szkoda, że jeszcze niedostępnych o tej porze roku), źródełek i szlaków prowadzących w góry. Na końcu naszej trasy czekał zasłużony odpoczynek w Schronisku Górskim PTTK na Hali Ornak. Posileni i wypoczęci wróciliśmy do początku naszej wędrówki, zachwycając się po drodze raz jeszcze zimowym krajobrazem. Wjeżdżając następnie do Zakopanego podziwialiśmy drewnianą góralską zabudowę. Pod największą w Polsce skocznią narciarską Wielka Krokiew wykonaliśmy kilka pamiątkowych fotografii i wysłuchaliśmy wielu ciekawostek na jej temat. Następnie każdy mógł kupić pamiątki na jednej z najsłynniejszych ulic w Zakopanem, czyli na Krupówkach. Nie sposób było przejść obojętnie obok oscypków, ciupag góralskich czy magnesików, na których widoczne były tatrzańskie krajobrazy.
Pod koniec drugiego dnia chętni uczniowie, którzy chcieli uzupełnić jeszcze swoje zapasy, wybrali się do lokalnego sklepiku, pokonując po drodze tzw. "ruchomy mostek" nad Białym Dunajcem. Przejście przez niego na pewno zapadnie na długo w pamięci. Późnym wieczorem, kto miał jeszcze trochę miejsca po obfitej obiadokolacji, zjadł pyszną pizzę w prawdziwej góralskiej karczmie. Po czasie spędzonym z kolegami i koleżankami na grach, zabawach, rozmowach, a nawet zabiegach pielęgnujących twarz (maseczki były w tym roku na topie zarówno u dziewczyn, jak i u chłopaków), dzień dobiegł końca i wszyscy wyczerpani poszli szybko spać.
Ostatni dzień przywitał nas drobnym deszczem, a nawet przez chwilę gęstą mgłą. Nie straszna nam jednak była taka pogoda, ponieważ mieliśmy zaplanowane zwiedzanie Kopalni Soli w Wieliczce. Po przepysznym śniadaniu, na którym każdy zawsze mógł coś dobrego dla siebie znaleźć (jogurty, naleśniki, sałatki, kilka rodzajów wędlin i serów, pasztety, dżemy) wyruszyliśmy do ostatniego punktu naszego programu. W kopalni zostaliśmy podzieleni na dwie grupy i zeszliśmy schodami, których podobno było 380. Całkowita długość korytarzy wynosi około 245 km, a dla turystów jest udostępnione zaledwie 2% wielickich podziemi. My pokonaliśmy trasę 3,5 km w około 3 godziny (na głębokości 135m).  Podziwialiśmy Kaplicę Św.Kingi, podziemne solankowe jeziora, imponujące wyrobiska, rzeźby wykonane w soli. Przewodnicy opowiedzieli przede wszystkim, dlaczego na tych terenach odkryto pokłady soli i jaki miał z tym związek zaręczynowy pierścień oraz jak wyglądała praca górników. 
Zaopatrzeni w pamiątki, zdjęcia, pełni wrażeń i bogatsi o kolejne doświadczenia wróciliśmy zadowoleni do domu. Długo będziemy wspominać naszą szkolną wycieczkę, którą zorganizowało nam biuro turystyczne "Maszczyk -Travel" z Czempinia, a doskonałe warunki noclegowe i żywieniowe zapewnił Ośrodek Wypoczynkowy U Furtoka w Białym Dunajcu.
 
Data dodania: 2024-04-30 12:03:34
Data edycji: 2024-04-30 12:04:21
Ilość wyświetleń: 469

Konkursy

Zgłoś się do konkursu szkolnego! Nabór trwa jeszcze kilka dni!
Więcej informacji

Ankiety

Weź udział w jednej z ankiet szkolnych! Twoja opinia jest ważna!
Więcej informacji

Kalendarz

Klasy

Przejdź na stronę swojej klasy zobacz najnowsze wpisy i bądź na bieżąco!
Więcej informacji
Bądź z nami
 
Biuletynu Informacji Publicznej
Logo Facebook
Facebook
Biuletynu Informacji Publicznej